Klub Dekada – po prostu przyjdź i tańcz!
Życie warszawskich klubów nie należy do łatwych. Większość z nich pojawia się i znika w dość krótkim czasie, niewielu udaje się na dłużej zadomowić w sercach warszawiaków. Tym większym ewenementem jest – położony przy ul. Grójeckiej klub Dekada, który pomimo długiego stażu, wciąż pozostaje jednym z najpopularniejszych miejsc w stolicy – nie ma się czemu dziwić – klimatyczny wystrój i zawsze pełny, gorący parkiet robią swoje i ściągają tłumy fanów dobrej zabawy.
Zaczynając od sufitu – chcieliście kulę dyskotekową? Proszę bardzo, macie nie jedną, a co najmniej kilkanaście. Dzięki temu światło tańczy jak szalone i – bez żartów – wygląda to obłędnie. Dodajmy do tego Warszawę – nie, nie mamy na myśli miasta. To wyjątkowe auto znajdziecie tu, w środku. Wraz z Warszawą, niepowtarzalnego klimatu dodaje historyczny tramwaj nr. 9, a ledowe dekoracje i muzyka płynąca wprost z ogromnego boomboxa – bo tak niesamowicie wyglada tu djka – potęgują dyskotekową aurę.
W programie muzycznym klubu Dekada znajdziecie największe hity lat 80-tych i 90-tych, nie pomijając zupełnie współczesnych, tanecznych bomb. Za miksowanie odpowiedzialni są wyselekcjonowani DJe, znani z imprez, po których rozpadają się parkiety, ale spokojnie – w Dekadzie parkiety są solidne, więc nikomu nic się nie stanie, a zabawa zawsze jest przednia. Jakby tego było mało ostatnio „Dekada oddała gościom kolejny kawałek swojej podłogi, pojawiła się Sala Polska czyli sala klubowa z prawdziwie domówkowym klimatem i dobrą polską muzyką!” – jak mówi manager klubu. Może jest to jedyne miejsce w Warszawie (a może i w Polsce), gdzie usłyszycie między innymi klasyczne „przytulańce”!
Nic więc dziwnego, że Dekada przyciąga jak magnes.
-
Głosowanie zakończone